W niezapomnianym starciu drużyn Monaco i Clermont Foot, które odbyło się na Stade Louis-II, zobaczyliśmy prawdziwe emocje na murawie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 4-1 na korzyść gospodarzy, którzy od samego początku narzucili wysokie tempo gry. Mecz ten miał miejsce w ramach 32. kolejki Ligue 1 i zapadł w pamięć kibicom obu ekip.

Monaco 4-1 Clermont Foot: Ben Yedder z Hattrickiem na Stade Louis-II

Dramatyczne widowisko na Stade Louis-II, gdzie gospodarze z Monaco podejmowali drużynę Clermont Foot. Mecz zapowiadał się emocjonująco, a zawodnicy obu ekip nie zawiedli kibiców zgromadzonych na trybunach.

16' Wspaniały strzał Minamino otwiera wynik!

Początek meczu nie mógł się lepiej zacząć dla gospodarzy. Takumi Minamino już w 16. minucie pokazał klasę, strzelając pięknego gola. Asystę zanotował A. Virginius, a Monaco wyszło na prowadzenie 1-0.

34' Cham wyrównuje dla Gości

Clermont Foot nie zamierzało się poddać i odpowiedziało szybko. M. Cham w 34. minucie doprowadził do remisu 1-1 po świetnym podaniu od kolegi. Atmosfera na stadionie była niesamowita!

37' Embolo przywraca prowadzenie Monaco

Monaco nie zamierzało spocząć na laurach i już trzy minuty po bramce gości, B. Embolo strzelił gola na 2-1. Asystę zanotował W. Ben Yedder, który miał udział w obu bramkach swojego zespołu przed przerwą.

57' i 87' Hattrick Ben Yeddera!

W drugiej połowie na murawie królował W. Ben Yedder. Napastnik Monaco zdobył dwie bramki (57' i 87'), kompletnie odcinając skrzydła drużynie gości. Jego skuteczność była imponująca, a kibice oszaleli z radości na trybunach.

Po kilku emocjonujących momentach i kilku żółtych kartkach dla obu drużyn, arbiter odgwizdał koniec meczu z wynikiem 4-1 dla Monaco. Clermont Foot nie zdołało sprostać gospodarzom, a piłkarze z Księstwa Monako zasłużenie sięgnęli po trzy punkty.

Następne spotkania obu drużyn zapowiadają się równie ciekawie. Monaco zmierzy się kolejno z Montpellier, Nantes i Lyon, natomiast Clermont Foot czeka pojedynek z Lorientem. Kibice już nie mogą doczekać się kolejnych emocji na boisku!